01.03.07
COOL RYANAIR OSTRZEGA:
COOLBRANDS GRASUJA I NACIAGAJA NIEWINNYCH!
Warszawa, 1 marca 2007. Ryanair, numer 1 wśród tanich linii lotniczych w Europie, okazał dziś swoje oburzenie wywołane przez organizatorów pseudo konkursu CoolBrands.
Tak bezczelnymi podchodami jakie prowadzi New Communications (organizator konkursu) nawet tak liberalna firma jak Ryanair jest obrzydzona. Czas aby całe to nędzne, szyte mega grubymi nićmi oszustwo i naciągactwo wyszło na jaw!
Coolbrandowcy, niestety, działają w zorganizowany i dobrze przemyślany sposób. Każda potencjalna ofiara jest atakowana w ten sam sposób. Najpierw otrzymuje list usypiający czujność, gratulujący zdobycia pseudosuperprestiżowego tytułu CoolBrand. Dopiero po odpowiedniej dawce zamydlaczy oczu okazuje się, że aby szczęściu stało się zadość należy wyłożyć bagatela 6000 Euro żeby móc „szczycić się” tym tytułem.
Specjaliści od wyłudzania pieniędzy z New Communications już od dwóch lat pukają do drzwi firm i ogłaszają ich CoolBrandami w nadziei, że ktoś da się nabrać. Pewnie właśnie dlatego Centralwings już w październiku ogłosił wszem i wobec, że został mianowany Coolbrandem. Widać organizatorzy kierowali się poziomem desperacji i naiwności swoich ofiar i te w najgorszym stanie atakowali w pierwszej kolejności.
Fakt, że list dotarł też do Ryanair świadczy o tym, że i organizatorzy konkursu podłamali się swymi wynikami. Nic innego nie mogło ich raczej podkusić wykonania tego samobójczego kroku skazującego na publiczną chłostę w postaci doszczętnego wyśmiania.
Tomasz Kułakowski, odpowiedzialny w Ryanair za sprzedaż i marketing w krajach Europy Środkowej tak skomentował te wygłupy:
„Gratuluję organizatorom tego prześmiesznego konkursu ekstremalnego poziomu naiwności (żeby nie powiedzieć: piramidalnej głupoty). Jedynie tak można wytłumaczyć t ę całą maskaradę. Bo jeżeli ktoś jest skłonny wpaść na pomysł, że Ryanair zapłaci komuś 6000 EURO za to żeby zostać okrzykniętym cool to musiał postradać zmysły. Czy Kazimierz Wielki płacił za to, że mówimy na niego wielki? Ryanair jest tak cool, że niedługo w słownikach nazwa firmy ukaże się w miejscu definicji tego słowa.
Naprawdę trzeba być niespełna rozumu, żeby proponować takie marnotrastwo pieniędzy, kiedy za tę kwotę Ryanair może uszczęśliwić pasażerów niemal 130 samolotów sprzedając już teraz na www.ryanair.com bilety za 1 złotówkę*, np. na trasach z Wrocławia do Mediolanu i Frankfurtu oraz z Gdańska do Sztokholmu i do Dublina! „.
*bez podatków opłat lotniskowych.
http://www.ryanair.com/pl/informacje/cool-ryanair-nie-chce-tytulu-coolbrand